piątek, 16 sierpnia 2013

Burza - Julie Cross

"Bo prawda jest taka, że...nawet kiedy nie mam pojęcia, co zrobić dalej...mogę przyznać jedno...Niczego nie żałuję"

 Rok 2009. Dziewiętnastoletni Jackson Meyer jest zwyczajnym nastolatkiem, studiuje, ma dziewczynę… i
 Nadchodzi jednak dzień, gdy nieznajomi mężczyźni napadają na Jacksona i jego ukochaną Holly, a podczas brutalnej szarpaniny dziewczyna zostaje poważnie ranna. Przerażony i spanikowany Jackson cofa się do roku 2007, lecz ten skok okazuje się inny niż wszystkie. Chłopak zostaje uwięziony w przeszłości.
Jackson, chcąc uratować Holly, nie ustaje w rozpaczliwych próbach odnalezienia drogi powrotnej do swojego czasu, lecz po serii niepowodzeń godzi się z losem i postanawia dowiedzieć się więcej o swoich umiejętnościach. Jednak ludzie, którzy strzelali do Holly w roku 2009, depczą mu po piętach. Wrogowie Czasu nie cofną się przed niczym, aby wcielić młodego podróżnika w swoje szeregi. Przystąpi do nich albo zginie.
potrafi podróżować w czasie. Lecz ta umiejętność nie ma nic wspólnego z tym, co ogląda się w filmach – jego skoki nie zmieniają teraźniejszości ani nie powodują żadnych zakłóceń w Kosmosie.


„Wydaje się, jakbyś miał jakieś inne życie, a ja nie mogłabym być jego częścią.”

„Burza” to pierwsza książka o podróżach w czasie jaka przeczytałam i naprawdę mi się spodobała.
Książka wciąga od pierwszych stron. Jest to powieść pełna zagadek i dziwnych zwrotów akcji choć język jest prosty, humorystyczny. Tempo zaskakuje, zachęcając do dalszego czytana jeszcze bardziej. Bohaterowie wyróżniają się na tle innych. Dzięki pierwszoosobowej narracji możemy lepiej poznać Jacksona a także jego znajomych. Nie ukrywam że taka forma pisania książek jest moją ulubioną


„Dzisiaj: Jackson i Holly są w sobie zakochani
Jutro: ona będzie umierać w jego ramionach
Wczoraj: on musi temu zapobiec”

. Czytając „Burzę” straciłam poczucie czasu. To w jaki sposób autorka opisywała różne sytuacje, wywoływało u mnie salwy śmiechu ale i łzy wzruszenia (znowu :P) Zakończenie naprawdę mnie zaskoczyło, ale nic nie będę tu pisała gdyż za dużo musiałabym zdradzić. Niecierpliwie pragnęłam poznać dalsze losy Jacksona i Holly. Mam nadzieję że wydawnictwo będzie jednak kontynuowało serię.  

Książkę oceniam na 5/6

4 komentarze:

  1. Korci mnie ta historia i to bardzo. Ciekawa recenzja, ale dodałabym dokładniejszy opis bohaterów, akcji, stylu. Nie jest jednak źle.
    A dla rozreklamowania bloga polecam odwiedziny u innych blogerów i składanie im ciekawych komentarzy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jesli tylko sie natknę na ''Burzę'' to z pewnoscia przeczytam.
    Zapraszam do siebie, na nową notke. Jeszcze nie dodałam obserwatorów, zrobie to w najblizszym czasie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Witam serdecznie,
    Chciałabym przedstawić dwie facebookowe zabawy. Mam nadzieję, że nagrody przypadną komuś do gustu i zechce się przyłączyć :) Ponieważ już niedługo święta, w jednej z tych zabaw do wygrania są książeczki dla dzieci o tematyce świątecznej. Wygrywają aż trzy osoby! W drugiej rozdawajce również wygrywają trzy osoby, za to nagrodami będzie wspaniała pamiątka w formie zdjęć w krysztale! Z całą pewnością warto wziąć udział. Zasady są niezwykle proste i w bardzo łatwy sposób można zdobyć fajne nagrody :)
    Nie chce nadużywać gościnności i nie będę wklejała tutaj linków. Jeżeli ktoś jest zainteresowany to serdecznie zapraszam na mój profil, tam znajdują się blogi "Książeczki synka i córeczki" oraz "Babylandia". Banerki znajdują się na paskach bocznych. Klikając w nie traficie na te rozdawajki :)
    Od razu chcialabym bardzo przeprosić za tą autopromocję. Wiem, że wiele osób ma czegoś takiego po dziurki w nosie, jeszcze więcej z pewnością uważa to za brak wychowania czy też szacunku. Ja z całą pewnością mam w zamierze jedynie poinformowanie choć grupki ludzi o tych zabawach. Wiele takich osób dziękuję mi za informacje, ponieważ inaczej nie mieliby o niej pojęcia. Mam nadzieję, że w tym przypadku będzie tak samo :)
    Pozdrawiam
    Marta

    OdpowiedzUsuń
  4. Pierwsze słyszę o tej książce, ale nie jestem pewna, czy chciałabym zabrać się za jej przeczytanie. Może dlatego, że czuję, iż fabuła nie jest skierowana do mnie.

    Poza tym, witamy w świecie blogerów! :D

    OdpowiedzUsuń